Blokady kreatywności pojawiają się i znikają. Bywają niezwykle uciążliwe, a u ich podłoża mogą znajdować się najróżniejsze przyczyny. Czasami jest to stres i przemęczenie, czasami presja albo brak „materiału“, gdy przez dłuższy czas zaniedbujesz swój mózg i nie dostarczasz mu atrakcji w postaci nowych doświadczeń, przeżyć, czytania lub innych inspiracji. Czasami hamuje nas perfekcjonizm i niedocenianie pomysłów, które się pojawiają.
Niezdecydowanie
Podczas pisania mojej powieści dopadła mnie kilka razy blokada spowodowana niezdecydowaniem. Jak powszechnie wiadomo, im więcej możliwości mamy, tym bardziej wzrasta niezdecydowanie. Osoby, które mają dużo pomysłów, przeżywają zatem regularnie momenty przystopowania w działaniu spowodowane potrzebą podjęcia właściwej decyzji. Pamiętam moje rozterki, kiedy zastanawiałam się czy w mojej powieści będzie trup. Albo, do którego kraju moja bohaterka wyjedzie? Mimo, że intuicja miała już odpowiedź, to zaraz włączał się umysł, który analizował pomysł, pod kątem potencjału i dopasowania do wcześniej zarysowanego planu. Do tego dochodził na koniec wewnętrzny krytyk i zamiast podążać ścieżką kreatywności trzeba było przecież podjąć właściwą decyzję.
Każda decyzja jest lepsza od jej braku
W praktyce okazało się jednak, że zbyt długie rozmyślania przerywały regularnie flow a powrót do niego, w krainę beztroskiej wyobraźni, zajmuje w najlepszym przypadku od około 15 do 30 minut. W międzyczasie zadzwoni telefon albo pojawi się głód, albo wzywają inne zobowiązania i tak kończy się sesja pisania . U niektórych osób niezdecydowanie może dodatkowo być zakotwiczone w przeszłości. A co by było gdybym wtedy podjęła inną decyzję? Gdzie była bym teraz? Jak wyglądałoby moje życie? W takim przypadku podejmowanie decyzji zaczyna kojarzyć się z prawdziwą męką. Na szczęście tak być nie musi.
Laura Malina Seiler, niemiecka trenerka rozwoju osobistego powiedziała kiedyś, że moment, w którym podejmujesz decyzję to tak na prawdę najpiękniejsza chwila, bo dokładnie w tym momencje uzyskujesz tak na prawdę wolność. To ten moment, w którym możesz kreować. I wszystko jedno czy wybrałaś opcję A, B lub C- najważniejsze jest to, że ją wybrałaś, bo tylko wtedy możesz iść dalej i tworzyć. Co więcej kiedy podejmujesz decyzję- to ty decydujesz o tym co będzie dalej- a nie ktoś inny.
Czasami decyzja może okazać się ślepą ścieżką, ale podejmując taką decyzję wcale nie popełniłaś błędu- a wręcz przeciwnie. Dzięki niej zrobiłaś kolejne doświadczenie, masz więcej wiedzy, poznałaś lepiej siebie i możesz wypróbować coś innego. Największą nagrodą za podjęcie decyzji jest jednak pojawienie się kolejnych pomysłów i wzrost kreatywności, który następuje automatycznie w momencie kiedy zaczynamy działać i realizujemy jakiś pomysł.
